niedziela, 4 czerwca 2017

[RM] Odnaleziony skarb

Alicja ukradkiem spoglądała na Tomka. W tym momencie
wydawał jej się przystojniejszy niż kiedykolwiek.
W czasach mojej młodości wychodziło czasopismo przeznaczone dla nastolatek, Nasza Miss. W gazetce mieli dział "Różowe marzenia", w którym prezentowano opowiadania miłosne. Jako romantyczka zbierałam te opowiadania. Postanowiłam się z nimi podzielić, chociaż te paręnaście lat później wydają mi się one strasznie naiwne... Ale i tak szkoda, że udało mi się zachować ich tak niewiele. Alicja z niepokojem obserwowała wyniki losowania par, które miały razem poszukiwać ukrytych skarbów. Największym marzeniem dziewczyny było, aby jej partnerem został Tomek. Od dawna kochała się w nim potajemnie.
W ostatnią niedzielę wakacji przyjaciele Alicji zorganizowali zabawę w poszukiwanie skarbów. Zakończona miała być wieloma atrakcyjnymi nagrodami. W czasie, gdy Adam i Sylwia wyjmowali z pudełka losy z nazwiskami osób, które miały tworzyć pary, Alicja ukradkiem spoglądała na Tomka. W tym momencie wydawał jej się przystojniejszy niż kiedykolwiek. "Ach. jak chciałabym być z nim w parze, to byłoby cudowne" - rozmarzyła się. Sylwia wyciągnęła kolejną karteczkę, tym razem podpisaną przez Tomka i następną... W tym momencie spojrzała filuternie na Alicję i zrobiła do niej oko.
Alicja z wrażenia aż się zaczerwieniła. Chwilę potem stała już obok Tomka, a serce biło jej tak mocno, że bała się, że Tomek je usłyszy. Ale on robił wrażenie zupełnie obojętnego, wręcz nieobecnego.