Aftermath

Ahn Dae Yong to zwyczajny uczeń szkoły średniej - mieszka z matką, przyjaźni się z Jo In Ho i podkochuje w koleżance z klasy, Joo Hee Kyung. Wszystko się zmienia po tym, jak przypadkowo spada z dachu. Już zaraz po obudzeniu pojawiają się dziwne moce: gdy ktoś mówi, wyczuwa woń - może pachnieć lub śmierdzieć. Widzi też ludzi o dziwnie bladych twarzach i czerwonych oczach. Pierwszą taką osobę widzi już w szpitalu, a zaraz po wypisie spotyka kolejne osoby, parę kłócącą się przy przejściu dla pieszych.

Po chwili mężczyzna ginie potrącony przez samochód, a kobietę Dae Yongowi udaje się w ostatniej chwili uratować. Pojawiają się także osoby o bladych twarzach i niebieskich oczach... Dae Yong spotyka także Kim Jun Gu, który ma takie same moce jak on.

Ponieważ jest to drama internetowa, jest ona bardzo krótka: liczy ona sobie 11 odcinków, przy czym najkrótszy trwa 7m20s, a najdłuższy 11m55s, a w tym jest jeszcze openning, ending, przeważnie zapowiedź kolejnego odcinka, a czasami dodatkowo sceny kręcenia, więc ogląda się to naprawdę szybko.

Sama historia jest bardzo ciekawa i dramę ogląda się jednym ciągiem, jednak nie obyło się bez schematów. Do przewidzenia było, że Dae Yong zmieni się pod wpływem swoich mocy, a Jun Gu będzie wykorzystywał swoją moc w sposób nie do zaakceptowania i wszystko będzie zmierzało do konfrontacji pomiędzy nim a Dae Yongiem.

Tak, jestem powierzchowna (^.~) i na dramę zdecydowałam się z jednego powodu, a jest nim odtwórca głównej roli, czyli Kim DongJun, członek k-bandu ZE:A. Faktem jest, że nie każdy idol potrafi grać, ale to nie jest pierwsza produkcja, którą z nim oglądam i uważam, że choć Oskara za swoją grę nie dostanie, to gra całkiem nieźle, a jeśli wziąć pod uwagę, że jest idolem, to gra bardzo dobrze.

I na koniec dodam piosenkę, która została użyta w soundtracku do dramy, a także zawiera z niej sceny, ale te związane z romantyczną, a nie horrorową częścią historii: