środa, 7 stycznia 2015

Moje Top 2014

Pod względem muzycznym 2014 rok dla k-popu był całkiem dobry, bo w innych aspektach to szkoda słów. W zeszłorocznym zestawieniu uzbierałam ledwo 15 piosenek, które mi się podobały, a w tym roku uzbierało ich się aż 26! Chociaż myślę, że częściowo wynika to też z faktu, że słucham większej ilości wykonawców, a nie tylko tych najbardziej znanych. Pomimo tych (aż) 26 piosenek na liście za jakiś czas pewnie i tak okaże się, że coś pominęłam, bo nie przesłuchuję jednak wszystkiego, a czasami jeden raz nie wystarcza, aby piosenkę polubić.
Miałam problem z uszeregowaniem piosenek w kolejności, więc ostatecznie miejsca 26-3 są w przypadkowej kolejności, tylko miejsca 2 i 1 odpowiadają prawdzie.
26. JJCC - One way

Chłopaki wzbudzili moje zainteresowanie samym faktem, że ich producentem jest Jackie Chan (tak, ten Jackie Chan!), jednak ich debiutancki singiel trochę mnie rozczarował, ponieważ trochę (parę miesięcy XD) mi zajęło, zanim w końcu mi się spodobał, więc do tego utworu już nie podchodziłam tak entuzjastycznie, ale pozytywne opinie na KPOP Poland skłoniły mnie do zapoznania się z utworem i nie żałuję, bo podoba mi się i sama piosenka, i choreografia, choć nie wydaje się specjalnie trudna.

25. Vixx - Eternity
Vixx są już parę lat na rynku, jednak do tej pory niczym mnie nie kupili, aż wreszcie coś zaskoczyło. Ja po prostu chyba lubię chórki w piosenkach, bo najbardziej mi się podoba, jak śpiewają "Oooooooo ooooooo" XD

24. Super Junior - Evanesce

Chłopaki po długiej przerwie w końcu wrócili i wydali aż trzy MV. Jak bardzo ich lubię, tak pierwszej promowanej piosence, "Mamacita" zabrakło tego czegoś, chociaż zła nie była (za to MV, zwłaszcza drama ver. wygrało wszystko), ale ta ballada jest idealna! Od samej piosenki, gdzie każda partia idealnie wydaje się dobrana do wokalu (zwłaszcza partie RyeoWooka - miodzio), po muzykę i MV.

23. Gummy - I loved... Have no Regrets

Gummy jest już weteranką w świecie k-popu, bo zadebiutowała już w 2003 roku, jednak jakoś nie miałam z nią styczności, ponieważ do tej niedawna była pod YG Ent., a jak wiadomo Papa Troll z własnym kalendarzem (innym niż reszta świata) ma tendencję do zapominaniu o swoich niektórych artystach, więc nawet jeśli coś wydawała (a wydawała chyba tylko OST-y), to raczej nie było o tym głośno. Ponieważ Gummy jest teraz pod C-Jes (czyli agencją JYJ), tak z ciekawości sprawdziłam, co wydała. Przyznam się, że z początku miałam mieszane uczucia, ponieważ Gummy ma niespotykany często wokal i musiałam się z nim osłuchać, żeby ostatecznie przypadł mi do gustu. Na plus należy również policzyć artystce, że można wyczuć jej emocje.

22. CNBlue - Can't Stop

Ogólnie jak lubię YongHwę, tak za CNBlue nie przepadam, ponieważ ich muzyka przeważnie mi nie podchodzi. Z ich wcześniejszych piosenek podeszło mi jedynie, ale w wielkich bólach przy oglądaniu Music Bank na KBS World, gdzie nie mogłam przewijać, "I'm Sorry". W sumie ta piosenka też mi się spodobała przez oglądanie MB, jednak bardzo szybko to poszło. Ogólnie chłopaki nagrali bardzo dobre mini (?), bo na 6 piosenek spodobało mi się 3, co jest dobrym wynikiem, bo jestem dość wybredna, jeśli chodzi o muzykę (Pozostałe utwory to "Cold Love" i "Love is...").

21. EXO - Overdose

O utworze pisałam już tutaj.

20. Legend - Lost

Kolejni tegoroczni debiutanci. I znowu ci debiutanci zdążyli zrobić comeback. Tylko w ich przypadku ich pierwsza piosenka kompletnie mi się nie spodobała, więc ta to kompletne zaskoczenie. Będę chłopaków teraz sprawdzała, o ile nie zaginą gdzieś w odmętach k-popu...

19. ZE:A - Breathe

O piosence (skromnie, bo skromnie, ale) pisałam już tutaj.

18. Clazziquai - Still I'm by Your Side
Raczej nie słucham muzyki podchodzącej pod m. elektroniczną, ale tą piosenkę przesłuchałam raz, a parę dni później jakaś piosenka chodzi mi po głowie i po zastanowieniu się okazało się, że to ta!

17. Nu'est - Good Bye Bye

Nu'est po mocnym debiucie z "Face", które mi bardzo przypadło do gustu, wydawali różne rodzaje piosenek, jednak żadna z nich nie spodobała mi się i w zasadzie postawiłam na nich już krzyżyk, ale wystarczyło mi jedno przesłuchanie i się zakochałam w tej piosence i to już od pierwszych nut, bo najbardziej właśnie podoba mi się muzyka.

16. BTS - Danger

Do BTS zawsze byłam uprzedzona... Nie, nie dlatego, że podczas ich debiutu i krótko po mówiono, że są podróbą bardzo lubianego przeze mnie B.A.P - to akurat przemawiało na ich korzyść, ale po prostu jak dla mnie są za młodzi... (Taaa, ostatecznie i tak najbardziej lubię maknae... Dzięki bogu, że chociaż widzę w nim bardzo zdolnego chłopaka, a nie mężczyznę.) Mimo wszystko ich piosenki przesłuchiwałam, jednak żadna mi się nie spodobała, bo były zbyt hip-hopowe (nie zawsze jest to wada - hh słucham, jednak bardzo mało) jak na mój gust, choć choreografie zawsze mi się podobały. Po tej piosence też nie spodziewałam się nic więcej niż świetnej choreografii, ale jednak w końcu wydali moim zdaniem świetną piosenkę.

15. Yoon Mi Rae & Tiger JK & Bizzy - Angel

Przyznam się, że do tej pory nie obejrzałam całego MV do tego utworu... Po prostu MV leciało sobie w tle, a ja słuchałam tylko piosenki. Ponoć jest to hip-hop, jednak dla mnie to brzmi mało hip hopowo... Polecam osobom, które lubią duety damsko-męskie (osobiście nie rozróżniam partii Tiger JK i Bizzy [oby Bizzy to był mężczyzna...]).

14. B.A.P - 1004 (Angel)
O piosence pisałam tutaj.

13. M.I.B - Chisa Bounce

Osobiście uważam, że chłopaki piosenki mają co najmniej przyzwoite, jednak jakoś nie mogą zdobyć większej popularności. Może teraz jak sam KangNam się wybił, to im też się uda. U mnie piosenka należy do tych, które nie spodobały się od razu, ale jak już się wkręciła, to na maksa.

12. ZhouMi - Rewind

Mam sentyment do ZhouMiego, ponieważ obchodzi urodziny tego samego dnia. Niestety w Korei nie jest zbyt popularny, dlatego dziwi jego solo... Niektórzy twierdzą, że SM dało mu szansę tylko dlatego, że po odejściu Krisa i LuHana dużo mówiło się, że SM gorzej traktuje swoich chińskich artystów. Jakiekolwiek są te powody (w końcu Henry dostał swoje solo przed aferą), ja się cieszę, że ZhouMi dostał szansę, ponieważ piosenka od razu mi się spodobała i to pomimo tego, że nawet ja słyszę, że jego koreański nie jest idealny...

11. Super Junior - This is Love

W przypadku "This is Love" mam podobne odczucia co przy "Evanesce", tyle że przy tamtej bardziej mi się podoba piosenka niż MV, a tutaj jest na odwrót. A MV podoba mi się jeszcze bardziej, kiedy wiem, że w jego tworzeniu maczał palce ShinDong. Trzeba przyznać, że zdolna bestia z niego jest.

10. Younha - Wasted

Jest smęcenie i smęcenie. W tym wypadku jest to ta wersja, która się podoba. Może to kwestia jej głosu, który jest bardzo przyjemny.

9. Ailee - Singing got better

Ailee jest jedną z lubianych przeze mnie wokalistek, jednak jakimś dziwnym trafem wolę jej ballady od żywszych kawałków... W tym roku miała 2 comebacki, a spodobał mi się tylko utwór balladowy i nawet nie wiem z czego to wynika. Ailee musi być fanką MBLAQ - najpierw w jej MV wystąpił G.O, a teraz Lee Joon. (^_~)

8. HA:TFELT - Ain't Nobody

HA:TFELT to Yeeun z Wonder Girls i z JYP Entertainment, a ponieważ z jakiegoś powodu rzadko mi się podobają utwory wykonawców z tej wytwórni, więc jej solowym debiutem nawet nie byłam zainteresowana, jednak sporo osób mówiło, że to brzmi bardziej jak europejski pop niż k-pop i że im się podoba, a poza tym YeEun miała spory udział w tworzeniu swojego albumu. Okazała się zdolną osóbką, ponieważ piosenka szybko mi się spodobała.

7. Wax - Fly High

Piosenka, na którą w sumie trafiłam przypadkiem. Tak jakoś mi się kojarzy raczej z j-rockiem niż k-popem, ale może to przez te mundurki, które wyglądają na typowo japońskie. Sama muzyka mi się podoba, ale najbardziej urzekły mnie głosy wokalistek - jak dla mnie mają ciekaw barwy.

6. Davichi - Don't Move

Ten duet jest już ładnych parę lat na scenie, są całkiem popularne, jednak mnie do wydania tej piosenki nie przekonały do siebie. Zawsze ich ballady wydawały mi się za smętne... Tutaj też niby jest smętnie, ale jednak piosenka ma w sobie coś...

5. Super Junior M - Swing

Nie ważne, czy to SuJu czy SuJu M, chłopaki są klasą sami w sobie. Po zapowiedziach nie myślałam, że piosenka mi się spodoba, ale jednak! Co prawda zeszłorocznego "Break Down" nie pobiło, ale jest wystarczająco dobre, by znaleźć się na liście. Oczywiście choreografia świetna.

4. SoReal - My Heart Says
O piosence pisałam trochę tutaj.

3. Infinite - Back

Myślałam, że tegorocznymi comebackami chłopaków się rozczaruję tak jak zeszłorocznymi - "Last Romeo" do tej pory uważam za przeciętną piosenkę. Z "Back" też tak miałam na początku: po teaserze spodziewałam się ładnej ballady, a tu tylko początek taki był, bo potem następowała zmiana tempa na szybsze. Początkiem byłam zachwycona, dalszą częścią nie bardzo... Ale jak widać zmieniłam zdanie. (^_~)

2. Beast - Good Luck

O tej piosence napiszę tylko, że to cudo! Jest po prostu idealna i to każda jej część! Między tym utworem a resztą na liście jest ogromna przepaść! JunHyung wiele zyskał w moich oczach po napisaniu takiej piosenki! 

1. JYJ  - Back Seat

O tej piosence pisałam tutaj. Przyznam się, że do tej pory piłuję tą piosenkę! Rzeczywiście ma w sobie coś marzycielskiego, bo najlepiej mi się jej słucha przed zaśnięciem...
Poza tym z tegorocznego albumu chłopaków polecam jeszcze "Creation" i "Dear J".

A jakie są wasze ulubione piosenki za zeszły rok?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz